Czy są tu jacyś fani mojito 🙂 ?! Ja jestem wielką fanką, kocham tego drinka ! Mojito idealnie orzeźwia latem, uwielbiam w nim nutę limonki i mięty. Poza klasykiem – lubię wersję z dodatkiem ulubionych owoców. Dziś padło na borówki. Jest weekend, więc zachęcam do wypróbowania przepisu 🙂 !
Polecam także wersję bez alkoholu 🙂
Składniki (na 1 drinka):
pół limonki – pokrojonej w plastry
kilka kostek lodu
6-7 listków świeżej mięty
1 łyżeczka miodu
sprite
woda gazowana
kieliszek białego rumu
około 3 łyżek borówek
Wykonanie:
Do wysokiej szklanki wrzuć około 1,5 łyżki borówek i rozgnieć je widelcem. Następnie dodaj listki mięty i limonkę. Dodaj łyżeczkę miodu i zasyp lodem do wysokości około 2/3 szklanki.
Na końcu uzupełnij spritem i woda gazowaną w proporcji 1:1. Dodaj kieliszek białego rumu i pozostałe około 1,5 łyżki borówek.
no no no….może być z alkoholem 😉 zapowiada sie nieźle ;)))
Z miłą chęcią poproszę taki….słoiczek 🙂 a może i dwa…
borówkowe? świetne!:)
Ps. GzG znów trwa 🙂
No cóż ja nie piłam…nie te lata ale myślę, że może by mi smakowało 😉
Świetne orzeźwienie! ; )
Takie mojito musi być pyszne! *.*
Również zapisuję się na taką wersje borówek 😉
Marzy mi się mojito, a Twoje wygląda przepięknie, co jeszcze bardziej potęguje moje zachciewajki <3
dobre rzeczy 🙂 chyba miesiąc sierpień będzie pod znakiem drinków u mnie 🙂
Jestem gotowa przetestować taką wersję mojito i każdą inną, też je lubię :))
Uwielbiam mojito, u mnie przepis klasyczny króluje 🙂 ale taka wersja czemu nie 🙂
Z pewnością bym go polubiła 🙂
I ja kocham mojito:) z borówkami nie próbowałam, ale na pewno jest pyszne.
Pozdrawiam:)
Di
widzę,że wenw twórcza dopisuje bez zarzutu – świetnie kulinarna czarodziejko 🙂
Do takiego napoju nie trzeba nawoływać, czuję jego smak, a wygląd jest niezwykle zachecający
Wow, cudowne 🙂
Ciekawy pomysł, muszę spróbować 😉
Na te upały ale zapodałaś orzeźwienie. Za szklaneczkę ozłociłabym ciebie. Jakie to fajne z borówkami
Mojito, bardzo, bardzo chętnie nawet bez upału 🙂