Dziś zapraszam Was do krótkiej recenzji książki „Nigella ekspresowo. Smacznie i szybko„. Na moim blogu znajdziecie także recenzję książek „Nigellissima. Włoskie inspiracje” oraz „Kuchnia. Przepisy z serca domu„.
Kupiłam tę książkę, ponieważ żyję w ciągłym biegu i uwielbiam przepisy na smaczne i proste dania. Dwoma posiadanymi książkami Nigelli nie zawiodłam się, więc postanowiłam zakupić i tę 🙂 !
Tak jak pozostałe książki Nigelli – ta jest pięknie wydana, zdjęcia proste ale i przyciągające wzrok. Przeglądając książkę po raz pierwszy – co chwilę się 'zawieszałam’, przy niektórych zdjęciach musiałam zatrzymać się na dłużej 🙂 Książka oprawiona jest w twardą oprawę i zawiera 392 strony.
Gdy tylko otworzyłam książkę – zobaczyłam zdjęcie prezentujące spiżarkę Nigelli (a raczej jej mały fragment;)) – i wśród wszystkich produktów – rzuciła mi się w oczy Żurawinówka Lubelska. Wywołała ona wielki uśmiech i zdziwienie zarazem.
Podzielona jest na rozdziały:
1. Proste dania na co dzień -> Kolacja dla pracujących
2. Przeboje dnia powszedniego -> Przyjęcie ? To proste !
3. Retro rapido -> Klasyczne dania w wersji ekspresowej
4. Pobudka ! -> Śniadanie na złamanie karku
5. Szybko – szybko – wolno -> Co masz zrobić później, zrób teraz
6. Na wyścigi z czasem -> Nie ma czasu ? Nie ma sprawy
7. Uspokajacze -> Ekspresowa strawa dla duszy
8. Szybkie przyjęcie -> Pronto party
9. Speedy Gonzales – > Meksykańskie wspomnienia
10. W biegu -> Poza domem – jedzenie do pracy i na piknik
11. Presto ! Presto ! -> Włoskie tempo
12. Świąteczne kąski -> Jak błysk gwiazdy
13. S.O.S. dla spiżarki -> Jak sobie radzić, gdy brak czasu na zakupy
Cena na okładce: 79,90 zł. Jednak ja wolę kupować w internecie, gdzie ceny są dużo, dużo niższe jak się dobrze poszuka. Jak zawsze zachęcam do poszperania w różnych księgarniach internetowych 🙂 !
Książka dedykowana jest osobom żyjącym w ciągłym biegu, zapracowanym oraz lubiącym proste i szybkie dania. Przyda się gdy przyjdą niezapowiedziani goście a akurat nie mamy pomysłu co zrobić.
Polecam ! Nie będę się za bardzo rozpisywać, zobaczcie zdjęcia 🙂 !
wszystko wygląda tak smacznie:)
taka książka z pewnością byłaby bardzo często wykorzystywana w mojej kuchni 🙂
Mam i polecam, jest bardzo fajna 😉
Uwielbiam ją 🙂
Nigella jest cudowna 🙂
Ale apetyczna ta książka 🙂
Desery wyglądają obłędnie, reszta zresztą też 🙂 Miło, że wielka Nigella używa też polskich produktów 🙂
Nigella i Jej przepisy 🙂 mam nadzieję, że jak noga będzie sprawna to coś dobrego pojawi się na blogu z tych przepisów 🙂
Jest pięknie wydana! Człowiek zjadłby z niej wszystko 🙂
zdjęcia są przeapetyczne!
widzę, że dużo zakładek z przepisami do wykorzystania:)))
Już chyba pisałam, że przepisy Nigelli uwielbiam, jestem fanką jej programów kulinarnych, książek. Rozumiem że teraz czytasz (noga) i przygotowujesz się do prezentowania nam jej dań na blogu kiedy już wszystko wyjdzie na prostą. Czekam z niecierpliwością. 🙂
Piękna książka ! 😉
Jak już będę mieszkała w swoim domu, to stworzę sobie taką biblioteczkę z książkami kucharskimi 😉
jak dla zabieganych, to powinnam ja czym prędzej kupić 🙂
hehe ile zakładke 🙂
Paulinko, babkę piekłam w foremce do babki, średnica 22cm 🙂
Od samego patrzenia na te zdjęcia leci ślinka 🙂 Książki Nigelli są godne polecenia. 🙂
Zdjęcia tak pyszne, że aż ślinka leci 🙂
Bardzo lubię przepisy Nigelli. Też mam jej jedną książkę i często do niej zaglądam. Na pewno Ci się przyda 🙂
Obśliniłam się na widok tych zdjęć!
Ale piękne zdjęcia. Nie mam żadnej książki Nigelli, chyba najwyższy czas to zmienić.