Cześć ! Dziś propozycja na szybki obiad. To jedno z moich ulubionych dań. Polędwiczki w sosie śmietanowym z suszonymi pomidorami i whisky są kruche, rozpływające się w ustach, po prostu idealne ! Do tego sezonowo – pieczone młode ziemniaki z rozmarynem.
Składniki (2 duże porcje):
1 polędwiczka wieprzowa
25 – 30 ml whisky
250 – 300 g młodych ziemniaków
6 dużych suszonych pomidorów
3 łyżki śmietany 18 %
sól, świeżo zmielony pieprz, papryka ostra i słodka – mielona, suszony tymianek i rozmaryn
oliwa z oliwek
garść natki pietruszki
3 ząbki czosnku
1 czubata łyżka masła + 1 łyżka oliwy z oliwek
Wykonanie:
Ziemniaków nie obieraj. Oczyść je dokładnie, umyj i osusz, następnie umieść w misce. Dopraw solą i świeżo zmielonym pieprzem oraz suszonym rozmarynem. Dodaj oliwę z oliwek. Ilość wedle uznania. Całość wymieszaj łyżką i wyłóż na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Piecz w 200 C przez 30 minut. Po tym czasie – wyjmij blachę i ziemniaki rozgnieć delikatnie widelcem. Umieść ponownie w piekarniku i piecz 10 minut.
Przygotuj składniki: Polędwiczkę oczyść z błon, pokrój w 1 cm plastry. Czosnek drobno posiekaj.
Na dużej patelni rozgrzej masło z oliwą. Podsmaż czosnek przez około 1 minutę. Dodaj polędwiczki, obsmaż je dokładnie z każdej strony, dopraw papryką słodką, ostrą, tymiankiem, solą i pieprzem. Po około 5 minutach wlej whisky, smaż kilka minut. Odparuj częściowo whisky, dodaj suszone pomidory następnie śmietanę, w razie potrzeby dopraw ponownie. Smaż kilka minut – do momentu aż polędwiczka będzie miękka. Mięso wyłóż na talerze, polej sosem, posyp natką pietruszki. Obok połóż pieczone ziemniaki. Smacznego !
Rewelacja. I własnie podpowiedziałaś mi pomysł na obiad urodzinowy dla męża! dzięki!!
I te ziemniaki…<3 Fantastyczny przepis;)
Mniam! Własnie na cos takiego miałabym ochotę….whisky & pomidory brzmią super!
Obiad w sam raz na teraz z racji wysypu młodych ziemniaków. Poza tym przepadam za suszonymi pomidorami.
cóż za wspaniała propozycja na wykwintny obiad 🙂
Jakie pyszności! Ten sos musi smakować świetnie… Idealny obiad 🙂
Nie lubię whisky, ale w sumie pod taką postacią jeszcze nigdy nie próbowałam.