Cześć !
Od 21 do 30 października w: Krakowie, Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu, Trójmieście, Szczecinie, Łodzi, Lublinie,Toruniu, Białymstoku i na Śląsku odbędzie się Festiwal Restaurant Week.
Temat festiwalu: „Towarzyskość to zdrowie!„.
Tradycyjnie 3-daniowe doświadczenie w najlepszych Restauracjach dostaniecie w cenie 39zł. Miejsca można rezerwować tylko na stronie www.restaurantweek.pl !
Już po raz drugi mam zaszczyt być Ambasadorką Restaurant Week Łódź. Z tej okazji odwiedziłam Sendai Sushi w Łodzi. Zobaczcie zdjęcia poniżej. Wszystko pyszne i świeże. Lokal znajduje się przy ulicy Piotrkowskiej 209. Wystrój lokalu bardzo przypadł mi do gustu. Wszyscy mili i uśmiechnięci. Warto zajrzeć !
Jesteście ciekawi, które restauracje w Łodzi biorą udział ? Oto lista:
American Bull, Angelo Ristorante Restauracja Włoska, Bawełna,Campoverde, Cztery Ściany, DaVella per Amici, Dzika Kaczka Restauracja,Filharmonia Smaku, Buddha Pub & Restauracja Gronowalski, KLUB WINO,NoBo Hotel*** – Łódź, Restauracja La Vende, Lokal, MITMI restobar,MOTYWY, Restauracja Nowa Łódź, Piknik, Quale Restaurant, Restauracja Łódzka and DiM Bar, Restauracja u Kretschmera, Revelo Rezydencja & Restauracja, Sendai Sushi, Senoritas, Spółdzielnia, Stare Kino Cinema Residence, Szpulka, Szwalnia smaków – słodka nić, Szyby Lustra
A teraz KONKURS !
Mam do rozdania 2 podwójne zaproszenia na Festiwal Restaurant Week. Zaproszenia można wykorzystać we wszystkich miastach biorących udział w festiwalu. Zadanie jest proste. Odpowiedz w komentarzu pod postem na pytanie: Dlaczego zaproszenie powinno trafić akurat do Ciebie ? Kogo ze sobą zabierzesz 🙂 ?
Na odpowiedzi czekam do niedzieli 23 X do godziny 23:59. Wyniki będą opublikowane w poniedziałek 24 X – w tym wpisie.
Emi napisał
Ja w tym roku również biorę udział w tym wydarzeniu w Warszawie. Skusiłam się na kuchnię portugalską 🙂
Moja pasja smaku napisał
Super ! Gdzie się wybierasz 🙂 ?
Magdalena napisał
ale pyszności 🙂
domowacukierniaewy.blox.pl napisał
Chętnie przygarnęłabym takie zaproszenie, dzięki temu miałabym chwilę, by wreszcie spędzić czas z mężem 😉 Spokojnie, bez pośpiechu… Ostatnio tak mało mamy czasu – budowa, uczelnia, praca, aż chciałoby się zatrzymać na moment, posiedzieć w przyjemnym, ciepłym wnętrzu i zjeść coś dobrego… 🙂
Ania_S napisał
Fajnie wiedzieć o takim wydarzeniu 🙂
Sara napisał
Dlaczego zaproszenie powinno trafić do mnie? Zacznę od tego, że uwielbiam gotować, sprawia mi to ogromną radość i satysfakcję. Lubię też próbować nowe smaki, testować ciekawe połączenia i odwiedzać lokale gastronomiczne. Zaproszenie pozwoliłoby mi na kolejną kulinarną przygodę 🙂 Wrażeniami i opinią chętnie podzielę się z innymi na moim instagramowym profilu 🙂 Kogo zabiorę? Oczywiście najkochańszego narzeczonego Kacpra, który jest takim samym fanem gotowania jak ja (ale gotuje lepiej!). Za 2 tygodnie będziemy świętować naszą 8 rocznicę więc wspólna kolacja byłaby pierwszym wczesnym prezentem dla niego 🙂 Pozdrawiam
Monika napisał
Zaproszenie powinno trafić do mnie, ponieważ chciałabym spróbować kuchni śródziemnomorskiej, by stanąć oko w oko z krabem, homarem lub krewetką i talerz w talerz z mężem.
Renata W napisał
Byłoby cudownie dostać taki voucher w prezencie na urodziny, które będą trwały właśnie dziś do końca trwania tego konkursu. Nie powiem ile kończę lat, bo czuję się na przynajmniej 10 mniej 🙂 Chętnie bym spróbowała razem z mężem festiwalowego dania w naszej ulubionej łódzkiej susharni, czyli Sendai Sushi 🙂
Magda napisał
Jestem obecnie w piątym miesiącu ciąży. Nigdy jakoś nie wierzyłam w ciążowe żywieniowe zachcianki, które potrafią obudzić w środku nocy i już prawie mnie w tym utwierdziła moja pierwsza ciąża ponad 5 lat temu. Jednak jak na złość w obecnej mam wrażenie, że „jeszcze się taki nie urodził, co by mi kulinarnie dogodził” 😉 Dlatego też, jak tylko dowiedziałam się o kolejnej edycji Restaurant Week pomyślałam „To jest coś dla mnie!”. Przyjemnie byłoby otrzymać zaproszenie – mój wyostrzony obecnie zmysł smaku i zapachu miałby szansę znaleźć się w siódmym niebie 🙂 Zabrałabym ze sobą mojego męża – praca, dziecko, drugie dziecko w drodze, codzienność – a on znosi to wspaniale a na każde pytanie „no jak tam teraz u Was?” odpowiada zawsze z prawdziwym entuzjazmem „Super!”. A ja to jego „super” chciałabym jeszcze wzmocnić zabierając go na randkę. Mąż i żona, i to jeszcze ciężarna też mogą wybrać się na romantyczną randkę, do tego w wyjątkowe miejsce na kulinarnej mapie.
Agnieszka Fujarska napisał
Witam! W zeszłym roku brałam udział w akcji Restaurant Week . Byliśmy z mężem w restauracji Stare i Nowe.Byliśmy bardzo zadowoleni i w tym roku również chcemy sobie wyjść ale już nie sami .Mam zamiar zabrać moich rodziców którzy mają 30 lat po ślubie i nigdy nie byli w restauracji!!! Planuje wyjście do Sztolnia Chleb Wino w Katowicach. Takie zaproszenie naprawdę byłoby super ?!
mlodakk napisał
Jak tam wszystko pięknie podane 🙂
Klaudia Borycka napisał
Dlaczego zaproszenie powinno trafić do mnie? Odpowiedź jest prosta: uwielbiam testować nowe smaki. Rok temu miałam przyjemność brać udział w festiwalu. To doznanie smakowe pamiętam do dziś. Będzie mi bardzo miło po raz kolejny odwiedzić festiwal. Ze sobą zabrałabym mojego chłopaka- to kulinarny smakosz.
Paulina napisał
Z przyjemnością wspólnie z mężem przygarniemy zaproszenie na Festiwal ponieważ uwielbiamy jeść i potrafimy docenić dobrą kuchnię. Zaproszenie pozwoli nam odbyć kulinarną podróż do Japonii o której marzymy od dawna 🙂
Arkadiusz Kobylański napisał
Moje kulinarne podboje ograniczały się do tej pory do cheesa z mc donalda albo kebab house’a z Pietryny. Spytacie ile razy można zabierać dziewczynę na randkę do maca. Otóż można i to bardzo często. Bo przecież nie ważne czy będziemy na siebie patrzeć z pożądaniem jedząc fondue w najdroższej knajpie na świecie, czy będziemy to robić jędząc zwykłego burgera z maca. Liczy się to że będziemy go jedli razem. PS.: dziewczyny chyba jednak lubią romantycznych gości, więc jakbym ją zabrał na restaurant week to chyba byłaby bardzo zadowolona 😉 PS2: nie każcie nam po raz kolejny jeść big maca 😉
Adrianna napisał
Moje podwójne zaproszenie powędrowałoby do moich rodziców – mało czasu spędzają razem, a jeszcze mniej razem poza domem. Dodatkowo byłby to świetny prezent na ich 25 rocznicę ślubu, którą mieli 15 października. Sądzę, że taki wieczór byłby dla nich miłą odmianą!
Sandra napisał
Dlaczego ? Odpowiedź jest prosta 🙂 by znowu poczuć smak przepysznego sushi z ulubionymi owocami morza, zamoczonego w sosie sojowym z delikatnym dodatkiem wasabi i imbirem który znika z talerza z prędkością słońca. By znowu śmiać się pod nosem jak nieposłuszne pałeczki nie chcą z nami współpracować i delektować się żelkową wodą aloesową. By móc pogratulować szefowi świetnej roboty i znowu spróbować jego autorskich sushi pomysłów, których nie znajdziecie w menu. Aby oderwać się od codzienngo planu dnia i pozwolić sobie na chwilkę umysłowej regeneracji i odpoczynku. Aby pokzac swojej życiowej nauczycielce jak bardzo jest dla mnie ważna i odwrócić wrole- ona dawała mi, a teraz ja.. pokaże jej coś czego jeszcze nie próbowała 🙂 ktoś kiedyś powiedział …”nie ugryź ręki, która Cię karmi” 😉
Królowa Karo napisał
Szkoda, że nie dotyczy to mniejszych miast, bo w najbliższym czasie nigdzie się nie wybieram.
Aneta76 napisał
Dlaczego zaproszenie powinno trafić akurat do mnie? Kogo ze sobą zabiorę?
Chciałabym, aby zaproszenie trafiło do mnie, gdyż jestem lubiącą jeść optymistką. Gotuję na co dzień, gdyż lubię smacznie i zdrowo zjeść, a delektowanie się potrawami przygotowanymi przez „zawodowego” kucharza byłoby dla mnie ciekawą inspiracją. Na Festiwal Restaurant Week zabrałabym mojego narzeczonego, który w kwestii jedzenia jest zdecydowanie wymagający i smak ma wysublimowany. Uważam również, że wspólne jedzenie zbliża do siebie ludzi i wzmacnia więzy. Taki „wypad” byłby miłym sposobem na wspólne spędzanie czasu, jak również chwilą relaksu dla samej siebie. Wiem też, że pyszne jedzenie, w cudnej oprawie to najprostszy i najmilszy sposób sprawiania radości.
Marta napisał
Do mnie koniecznie…bo zabiorę – męża ! Tak nie koleżankę, a męża 😉
Czemu zapytasz, przecież to może być fajne babskie wyjście, luz bluss i zero stresu, ploty i miliony kalorii o których potem będziemy mogły pomarudzić… No nie tym razem.
Zdecydowanie mąż, bo – ostatnio mało mnie w domu, a jak jestem to podobno marudzę i takie tam. Myślę, że małżeńska randka potrzebna… i to już teraz !
Moja pasja smaku napisał
Konkurs trwał do wczoraj 🙁
U Rudej na Talerzu napisał
Wszystko wygląda obłędnie 🙂
Magda napisał
😀 Bardzo dziękuję za wybranie mojego komentarza. Rezerwacja już zrobiona. Muszę przyznać, że Mąż aż się wzruszył kiedy mu powiedziałam o wygranej i przeczytałam swój wpis, który został doceniony. Szykuje się wspaniały sobotni wieczór przy pysznej kuchni 🙂
Moja pasja smaku napisał
Fajnie to czytać. Strasznie się cieszę 🙂 Życzę Wam miłej randki 🙂 ! Ps. Gdzie się wybieracie ?
Pozdrawiam ciepło, Paulina.