Cześć! Naszło mnie dziś na borowiki. Wahałam się czy zrobić domowy makaron i sos śmietanowy czy może zrobić risotto. To drugie danie kocham miłością bezgraniczną więc w pojedynku ryż – makaron, padło właśnie na ryż. Kocham risotto za prostotę. Gdy namoczyłam borowiki – ich piękny zapach rozniósł się po całym mieszkaniu. Dla takich zapachów warto przetestować ten przepis! 😉
Pamiętaj:
Ryż musi być włoski. Kup Arborio lub Carnaroli.
Wino. Nadaje ono risottu – głębię. Użyj białego wytrawnego.
Bulion. Najlepiej warzywny lub łagodny drobiowy. Powinno być go objętościowo 3 razy więcej niż ryżu = szklanka ryżu wypije trzy szklanki bulionu.
20 g borowików suszonych
2/3 szklanki ryżu arborio
1/2 szklanki białego wina
1 szalotka
2-3 ząbki czosnki
1/2 pęczka natki pietruszki
około 400 ml bulionu warzywnego
2 łyżki zimnego masła
3 łyżki tartego parmezanu + odrobina do posypania dania
Wykonanie:
Grzyby mocz w chłodnej wodzie przez około 1/2 godziny. Następnie odsącz je na sitku. Pozostaw wodę, w której borowiki były moczone! Większe grzyby pokrój na mniejsze kawałki.
W rondelku podgrzej 1 łyżkę oliwy z oliwek wraz i 2 łyżki masła, dodaj drobno posiekaną cebulę i smaż około 1 – 2 minut. Dodaj borowiki i smaż 2-3 minuty. Dodaj drobno posiekany czosnek i smaż jeszcze minutę.
Dodaj ryż, dokładnie wymieszaj tak, by każde ziarenko było otoczone warstwą tłuszczu. Następnie wlej wino, często mieszaj. Do bulionu dolej wodę, w której moczyły się grzyby. Gdy ryż ‚wypije’ wino, dodawaj stopniowo bulion – chochelka po chochelce, za każdym razem czekając aż ‚wypije’ poprzednią porcję bulionu.
Smacznego!
MNiami, mniami, dawno nie jadłam risotto
Właśnie zastanawiałem się, co począć z końcówką suszonych prawdziwków – strasznie mnie obłupili z zapasów przed świętami i niewiele zostało. I tak sobie myślę, że to risotto będzie doskonałym pomysłem 🙂
Myślę, że to będzie najlepszy pomysł na wykorzystanie końcówki zapasów. 🙂
Koniecznie daj znać jak smakowało! Pozdrawiam 🙂