Cześć! Witam Was ciepło w październiku. Dawno mnie tu nie było i bardzo tęskniłam. Ostatnio dużo pracuję, nawet w niedziele. Dlatego tak mało tutaj zaglądam. Obiecuję poprawę i zapraszam Was na obłędne tosty francuskie ze śliwkami flambirowanymi w whisky. Foodporn jednym słowem. Tak brzydkie, że aż piękne! <3
śliwki węgierki – kilka sztuk
whisky – około 50 ml
cynamon
masło
Wykonanie:
Śliwki umyj, wydryluj i pokrój na połówki lub ćwiartki.
W misce wymieszaj jajka, żółtko, mleko, ekstrakt waniliowy, cukier i szczyptę soli. W płaskim naczyniu rozłóż kromki chleba. Gdy składniki masy dobrze się połączą – zalej nią kromki. Odstaw na około 20 minut – musisz poczekać, aż chleb dobrze nasiąknie.
Na dużej patelni rozgrzej masło. Ułóż na patelni namoczone kromki i smaż je kilka minut po obu stronach – do momentu aż chleb się zarumieni.
Na drugiej patelni * rozgrzej 1 łyżkę masła, podsmaż na nim śliwki – do momentu aż zmiękną, dopraw cynamonem. Zwiększ płomień, dolej whisky i podpal.
Tosty podawaj ze śliwkami oraz powstałym sosem i z jogurtem naturalnym.
Smacznego !
* Ważne by patelnia nie była za wysoka. Łatwiej będzie Wam podpalić gruszki.
śniadanie prawdziwych mistrzów! 🙂
Chętnie, ba, nawet bardzo chętnie na takie śniadanie bym się chciała złapać:)