Święta, święta i po świętach. Świąteczne potrawy już mi się opatrzyły. Dziś przygotowałam świetny makaron chow mein z krewetkami, cukinią i marchewką. W daniu wyczuwalny jest świeży imbir i sos sojowy. To zdecydowanie moje smaki. Danie niezwykle aromatyczne i błyskawiczne w przygotowaniu. Lubię to !
Składniki (2 – 4 porcje):
makaron chow mein
16 – 20 krewetek
1 cukinia
1 marchewka
kawałek imbiru wielkości kciuka
2 – 3 ząbki czosnku
1 duża czerwona cebula
2 -3 garście orzechów nerkowca
olej kokosowy do smażenia
świeżo zmielony pieprz, papryka ostra
2 łyżki brązowego cukru
4 łyżki sosu sojowego
2 – 3 łyżki nasion sezamu
Wykonanie:
Krewetki rozmroź, obierz (jeśli kupisz w całości – jednym zdecydowanym ruchem ukręć głowę, oderwij nogi, zsuń ogonek i delikatnie usuń pancerzyk z całej krewetki. Następnie natnij grzbiet i pozbądź się przewodu pokarmowego (czarna żyłka)), opłucz pod wodą i dokładnie osusz ręcznikiem papierowym.
Przygotuj wszystkie składniki: imbir obierz ze skórki i zetrzyj na tarce i małych oczkach. Czosnek przeciśnij przez praskę. Cebulę pokrój w drobną kostkę. Makaron ugotuj zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Marchewkę obierz i pokrój na cienkie plasterki. Cukinię pokrój na cienkie plastry.
Na dużej patelni rozgrzej olej kokosowy, dodaj cebulę i smaż do momentu aż zmięknie. Dodaj krewetki. Smaż je po 1,5 minuty z każdej strony, w połowie dodając czosnek przeciśnięty przez praskę i imbir. Dopraw je pieprzem i ostrą papryką. Gdy krewetki będą gotowe – zdejmij je z patelni. Na te samej patelni rozgrzej ponownie olej kokosowy. Dodaj cukinię i marchewkę, dopraw świeżo zmielonym pieprzem, smaż przez kilka minut aż zmiękną. Następnie dodaj: krewetki, sos sojowy, cukier, makaron, orzechy nerkowca, nasiona sezamu. Całość dokładnie wymieszaj i smaż jeszcze około 2 – 3 minut. Wyłóż na talerze, posyp sezamem.
Smacznego !
Evi napisał
Rozgrzewająco i uzdrawiająco, w sam raz na poświąteczny czas :).
Agnieszka Wieczorek napisał
Lubię te świąteczne potrawy, ale też na razie mam już ich dość. Pewnie na jakiś tydzień, a potem sobie jeszcze karpia upiekę, albo barszcz ugotuję 😉 ale taki makaron jaki zaproponowałaś jest idealny na taki świąteczny detoks 🙂
Marzena Bartosz napisał
mNIAM:)
Blonparia napisał
Przepis bardzo ciekawy i warto spróbować, ale niestety nie dla mnie ;(
Ania napisał
moje smaki 🙂 krewetkowo ostatnio u Ciebie 🙂 świątecznego jedzenia też mam ostatnio dość:)
Rebel napisał
Nie wiem czy odważyłabym się spróbować krewetek. ;-;
Ania_S napisał
Pomijając krewetki wygląda super – świetne połączenie smaków 🙂
napiecyku napisał
Nie tylko smaczna, ale również piękna potrawa 🙂
marcela napisał
WOW! KOCHAM TAKIE SMAKI…. jestem wielka fanka krewetek……
Magda C. napisał
Bardzo ciekawy przepis na makaron z krewetkami. Wygląda smacznie 🙂
lukaszmakeup.blogspot.com napisał
omomo < 3
Drink Eat Live napisał
Bardzo smakowite danie, ale początek opisu przygotowania to prawie brzmi jak horror;) Ja użyłabym tylko już gotowych krewetek:))