Nigdy nie lubiłam rożków francuskich z cukierni. Postanowiłam jednak przełamać się i przekonać do ciasta francuskiego. To była jedna z moich najlepszych decyzji w życiu 😉 Pokochałam rożki i robię je dziś praktycznie ze wszystkim: z jabłkami i cynamonem, z twarogiem i nutą mandarynki czy też z brzoskwiniami. Jeśli zalega Wam w lodówce gotowe ciasto francuskie i nie macie pomysłu co z nim zrobić – kupcie ulubione owoce i zróbcie oto te rożki. Koniecznie z cytrynowym lukrem domowej roboty !
Ps. Nawet mój pies był zainteresowany ciastkami, nie dał mi zrobić zdjęć 😉
Składniki:
płaty ciasta francuskiego (ciasto powinno mieć temperaturę pokojową)
kilka pokrojonych w kostkę brzoskwiń w syropie
Składniki na lukier:
sok wyciśnięty z połówki cytryny
około pół szklanki cukru pudru
Przygotowanie:
1. Ciasto podziel na równe części – najlepiej na równe kwadraty, z których możesz później zrobić ciastka w kształcie trójkątów bądź prostokątów.
2. Na każdym z kwadratów rozłóż pokrojoną brzoskwinię (bądź inny ulubiony owoc).
3. Brzegi kwadratów posmaruj wodą, następnie złóż na pół (po przekątnej by powstały trójkąty).
4. By zlepić dobrze ciasto – boki dociśnij widelcem.
5. Różki ułóż na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
6. Uwaga – ważne: zrób nożem małe nacięcia – będą one otworkami wentylacyjnymi.
7. Piecz około 20 – 25 minut w temperaturze 220 C.
8. Polukruj (mogą być jeszcze ciepłe).
Lukier: Sok z cytryny mieszaj, ucieraj z cukrem pudrem do momentu aż zgęstnieje i nie będzie grudek.
Smacznego 🙂 !
Jakie cudne ciasteczka!